ZASTANÓWCIE SIĘ.

Zastanówcie się miliony razy przed nabyciem psa, czy faktycznie jesteście gotowi, aby dzielić swoje życie z różniącym się od ludzkiego gatunkiem. Pamiętajcie, że psiak to istota żywa posiadająca swoje emocje i mająca swoje potrzeby, że pies to nie zabawka, ani maskotka, która jak Wam się znudzi, to można ją rzucić w kąt…

Pamiętajcie, że „słodka mała kulka”, która Was tak zauroczyła i wyzwoliła w Was różne emocje  będzie potrzebowała opieki, mądrej nauki, będziecie musieli ją karmić, zapewnić dostęp do świeżej wody, a jak będzie ją piła, to zazwyczaj nachlapie dookoła i dalej i będzie miała do tego pełne prawo, a jej zachowanie będzie jak najbardziej normalne, a nie że potem będziecie mieli pretensje do psiaka i całego świata, że psiak chlapie na Wasze „wypasione” podłogi.

Pamiętajcie, że ta „słodka kulka” będzie wymagała szczepień, jak i potem wszystkiego regularnie, jak ta kulka urośnie.

Pamiętajcie, że ta „słodka kulka” najprawdopodobniej będzie Wam się załatwiała tam, gdzie na pewno tego nie będziecie chcieć i dopóki do wszystkiego jej mądrze nie przygotujecie, a to zawsze trwa, jej zachowanie będzie całkiem naturalne.

Pamiętajcie że po latach „slodka kulka” będzie się niestety (zawsze ubolewam nad tym, że psie życie jest takie krótkie…) starzała i z różnych powodów będzie mogła niedomagać i między innymi załatwiać się na Wasze „wypasione podłogi, bądź dywany”…

Ale też pamiętajcie, że w międzyczasie Wasza rosnąca „słodka kulka może mieć różne problemy na tle zdrowia psychicznego bądź fizycznego, bądź tych dwóch połączonych, bo tak często się dzieje, dopóki się nie zdiagnozuje wszystkiego i nie podda umiejętnemu leczeniu i też będzie Wam się załatwić, bądź wymiotować, ale też robić różne inne rzeczy…

Pamiętajcie, że „slodka kulka” będzie rosła i będzie miała swoje potrzeby i na pewno zaspokojenie jej psich potrzeb będzie się bardzo różniło od zaspokojenia Waszych ludzkich potrzeb i że często będzie tak, że to co Wam się będzie wydawało super, dla Waszej „słodkiej kulki” to wcale nie będzie ani super, ani fajne…

Pamiętajcie również, że Wasza „słodka kulka, a z niej wyrastający i dorastający psiak nie mają poczucia wartości przedmiotów i nie raz rozprawią się z czymś, co dla Was będzie miało znaczenie, co będzie dla Was cenne i Wam potrzebne…

Pamiętajcie, że psiak będzie chciał w domu żyć, funkcjonować, że jego sierść będzie niejednokrotnie unosiła się w powietrzu , bądź będzie na wielu rzeczach, że dla niego będzie czymś normalnym wejście do mieszkania mokrym po deszczu, czy też po błotnej kąpieli, czy też innych rzeczach… i że wtedy Wasze wkurzanie, wydzieranie się na psa, przeganianie go będzie bez sensu, a dla psa czymś niezrozumiałym…

Pamiętajcie też, o czym wcześniej wspomniałam, czyli o tym, że psiaka trzeba będzie szczepić, dbać o jego zdrowie psychicznie i fizycznie, jeżeli będzie wymagać tego sytuacja, to zapewnienie mu opieki weterynaryjnej, bądź behawioralnej.

Pamiętajcie też o często ślinie w różnych miejscach, szczególnie na ubraniach, jak i sierści…

Pamiętajcie też, że nieważne jak będzie na dworze, to psiak będzie miał potrzebę wyjścia, nie mówiąc już że będzie on potrzebował wielu dla niego ważnych rzeczy.

Pewnie bym tego jeszcze mogła dużo wymieniać, ale starczy na razie to. Do przemyślenia i zastanowienia dla wielu. Dla mnie to wszystko jest bardzo oczywiste i normalne. A niestety jak często słyszę, że kogoś drażni obecność psa w domu, to że się przemieszcza i dlatego zrobił mu klatkę pod schodami , aby pies tylko w niej siedział , bądź, że pies chlapie, jak pije wodę z miski i czy da się coś z tym zrobić , albo że ktoś jest wściekły na psa i zastanawia się jak to zrobić, aby pies po pewnych kolorach na dywanie nie chodził … To…

Przyznajcie sami ukochani, empatyczni, mądrzy, myślący właściciele swoich ukochanych psiaków, że gdybyście coś takiego mieli słuchać, to na pewno by Wam się wszystkiego odechciewało… A tych, co mają jakieś wątpliwości proszę, aby zawsze sobie wszystko przeanalizowali i zastanowili się, czy faktycznie powinni mieć i czy nadają się do tego, aby być mądrym, empatycznym, wyrozumiałym właścicielem swojego psiaka… Bo psa może mieć każdy, ale nie każdy powinien go mieć. Pozdrawiamy bardzo serdecznie z psim Profesorem Mufasą