Pies, który jest dobrze zsocjalizowany, który bardzo ładnie ma opanowaną psią komunikację, który może być psem, który ma w sobie dużo dumy, bardzo ładnie i czytelnie pokazuje, kiedy mu się coś nie podoba, kiedy nie chce mieć z kimś kontaktu. jeszcze mnóstwo ludzi nie zna psiej komunikacji, mało tego, nawet nie zdają sobie sprawy, że jest “coś takiego” jak psia mowa ciała i że znajomość tego jest podstawą do prawidłowego i spokojnego życia z psem.
Bardzo często kompletny brak znajomości psich sygnałów jest widoczny podczas przeróżnych spacerów z psem, kiedy nagle znienacka ktoś ma wielką ochotę podejść do naszego psa. No i pcha się się na nas centralnie. Nasz pies bardzo często zaczyna się przez takie coś bardzo denerwować wysyłając przeróżne sygnały. I jeżeli ktoś tego nie respektuje, to my powinniśmy wkroczyć do akcji i kategorycznie zablokować nadchodzącą osobę i nie pozwolić jej się zbliżać do naszego psa, a jeżeli to nie dociera, to zabierzmy psa i odejdźmy. W takiej niekomfortowej dla psa sytuacji stajemy się wsparciem dla niego i przewodnikiem godnym zaufania.
Pamiętajmy, że psy nie znoszą takiego typu zachowań ze strony obcych ludzi. Dla mnie nie jest to do pomyślenia, aby ktokolwiek obcy podchodził i dotykał moje psy. I dzięki temu, że taka jestem, moje psiaki czują się przy mnie bardzo bezpiecznie i komfortowo. Dlatego bądźmy mądrym wsparciem dla swoich psów i chrońmy je przed czymś, czego one nie chcą. Pomyślmy sobie, jak byśmy się czuli, gdyby tak każda napotkana osoba chciała nas dotykać, oklepywać i chuchać nam w twarz.