Zanim pożyczymy Wszystkim kolorowych snów chciałam napisać kilka moich przemyśleń, które wynikają z rozmów, spostrzeżeń i obserwacji.
Naprawdę szokuje mnie myślenie niektórych ludzi, którzy wymagają od swojego psa, aby w mig się wszystkiego nauczył, w mig wszystko zrozumiał i w ogóle to najlepiej z dnia na dzień stał się „królem mądrości”.
Każdy człowiek musi przejść w życiu znaczną drogę, aby z małego człowieczka stać się dorosłym człowiekiem. I nikt nie wymaga, aby niemowlak na drugi dzień, albo po tygodniu, czy miesiącu stał się dorosłą osobą. A w stosunku do swoich psiaków wiele osób ma ogromne wymagania a poza tym nie rozumieją oni kompletnie psiej psychiki, psich potrzeb i sami nie robią nic w tym kierunku, aby pomóc swojemu psu, który ma kłopoty i aby mądrze go uczyć.
Każdy psiak potrzebuje bardzo dużo czasu na naukę życia i żeby umieć sobie radzić ze swoimi emocjami w wielu sytuacjach w tym codziennym niełatwym dla psów ludzkim życiu pełnym przeróżnych bodźców. Każdy psiak potrzebuje również zrozumienia i szacunku. Każdy psiak borykający się z problemami potrzebuje mądrej, specjalistycznej pomocy i czasu na wszystko, czasu i jeszcze raz czasu.
No i bardzo ważne. Zamiast wymagać tylko od swojego psa i wściekać się na niego za wszystko, lepiej zadać sobie pytanie, co takie od siebie temu psu i dla tego psa daje ten jego wymagający właściciel.
A na zakończenie proszę pamiętać, że beznadziejna tresura, wymuszanie, zmuszanie, ogłupianie, przekupywanie, nakręcanie nie mają nic wspólnego z prawidłową, mądrą i humanitarną nauką psa.
Kolorowych snów.