Kilka słów od Karmela do innych właścicieli psów.
- “Przede wszystkim to zawsze szanuj swojego psa.
- Jeżeli masz zły dzień, a masz ćwiczyć ze swoimi psem to odpuść sobie, bo znając życie wyładujesz swoj zły humor na swoim psie , przez co nie zyskasz w jego oczach autorytetu, będzie się Ciebie tylko bał, a w najlepszym wypadku będzie miał Ciebie za niestabilnego emocjonalnie wariata.
- Pracuj ze swoim psem w spokoju, przede wszystkim patrz na jego emocje, staraj się go zrozumieć i miej dla niego dużo cierpliwości.
- Nie krzycz, a raczej nie drzyj się na swojego psa. Wszelkie wrzaski i krzyki to niestosowne środki wychowania. Jak się drzesz, to dla Twojego psa ten krzyk jest tym, co dla Ciebie syrena strażacka, którą słyszysz z odległości jednego metra.
- Nie uczłowieczaj swojego psa. On tego nie chce. Chce, żebyś go szanował i rozumiał, ale on chce być psem i chce się spełniać jako pies. To tak gdybyś Ty miał być psem. Wiem, wiem nie chciałbyś Ciężka sprawa nie?
- Nie oceniaj psa, że jest nikczemny, podstępny, uparty. My psy nie jesteśmy tacy i nie chcemy być tak odbierani. My nie znamy różnicy między “dobrym” a “złym”, zanim nas tego nie nauczycie.
- Nie zgrywaj się, nie szczuj swojego psa na innych, nie rób z niego niepotrzebnego agresora, bo w pewien dzionek uczeń przerośnie “mistrza” i się zdziwisz mocno.
- A wogóle to bierz przykład z mojej Magdy, to będziesz miał tak wspaniałego psa, jak ja A ja kiedyś nie byłem takim słodziakiem. Jak mnie moja Magda zaadoptowała, to dałem jej nieźle popalić. A teraz taki super chłopak ze mnie.“